fot. Red Dragons Pniewy

"Smoki" z patentem na faworytów
Sensacyjne zwycięstwo Red Dragons Pniewy, kolejne punkty AZS UAM Poznań oraz faworytów w FOX TRAVEL II Wielkopolskiej Lidze Futsalu - to najciekawsze z wydarzeń weekendu na futsalowych parkietach w wykonaniu zespołów z regionu.
EKSTRALIGA FUTSALU KOBIET
Drugie zwycięstwo w drugim wyjazdowym meczu zanotował zespół AZS UAM Poznań. Podopieczne Wojciecha Weissa zgodnie z planem najpierw wygrały w Gdańsku, a teraz pokonały AZS KU Uniwersytetu Warszawski. Wielkopolskie jedynaczki zwyciężyły 5:2, ale nie uniknęły nerwowych momentów. Już w pierwszej minucie wynik otworzyła 15-letnia Maja Kuleczka i nic nie zapowiadało problemów. Gospodynie jednak wyrównały przed przerwą, a tuż po niej wyszły na prowadzenie. Na szczęście szybko drugim trafieniem odpowiedziała Kuleczka, później dwa gole dołożyła Patrycja Falborska, a wynik ustaliła Sandra Lichtenstein. Po dwóch kolejkach UAM ma zatem komplet punktów i jest już jedyną drużyną bez strat.
AZS KU Uniwersytet Warszawski - AZS UAM Poznań 2:5
Przybyłowicz (16', 21') - Kuleczka (1', 22'), Falborska (27', 37'), Lichtenstein (39')
STATSCORE FUTSAL EKSTRAKLASA
Sposób na faworytów ma w tym sezonie Red Dragon Pniewy. "Smoki" najpierw jako jedyne póki co urwały punkt w Lubawie, a teraz nie dały żadnych szans Clearoxowi Chorzów. Wrażenie robi nie tylko samo zwycięstwo, ale i jego rozmiary - pniewianie rozbili przeciwnika aż 6:1. Dorobek Red Dragons w tym sezonie to już 13 punktów - tylko o trzy mniej niż w poprzednim, przerwanym po 18 kolejkach sezonie.
Lepiej punktuje też GI Malepszy Futsal Leszno, bo 15 "oczek" daje w tej chwili szóstą pozycję. Tym razem jednak nasz zespół musiał przyjąć bolesną lekcję gry w hali od Constractu Lubawa. Wprawdzie tuż po wznowieniu gry gospodarze wyszli na prowadzenie, lecz później strzelali już tylko rywale, w tym czterokrotnie Brazylijczyk Pedrinho. Porażka nie powinna zmącić dobrych nastrojów panujących w Lesznie, bo można było ją wkalkulować w przewidywaniach. Leszczynianom niełatwo o punkty będzie także w kolejnym spotkaniu, bo czeka ich wyjazd do Gliwic na mecz z Piastem, z którym w tygodniu w zaległym meczu zmierzy się też Red Dragons.
Red Dragons Pniewy - Clearex Chorzów 6:1
Miałkas (8'), Kostecki (11', 37'), Skrzypek (24', 37'), Kubiak (38') - Leszczak (12')
GI Malepszy Futsal Leszno - Constract Lubawa 1:9
Konopacki (1') - Grubalski (12', 15'), Piórkowski (13'), Pedrinho (16', 16', 21', 36'), Pereira (27'), Kriezel (33')
I LIGA - GR. PÓŁNOCNA
Swój dorobek punktowy na zapleczu poprawił tylko Best Drive Futsal Piła. W pojedynku sąsiadów tabeli ograli Futsal Szczecin na ich hali trzema golami. O zwycięstwie zdecydował fragment między 24. a 30. minutą, kiedy to wielkopolanie zaaplikowali rywalom pięć goli nie tracąc żadnego. Wygrana pozwoliła wskoczyć drużynie z północy regionu na 9. miejsce i daje perspektywy na to, by niebawem dołączyć do czołówki.
Powodów do zadowolenia nie ma w Mosinie. Amrack CRB Mrówka Orlik źle wszedł w wyjazdowe spotkanie z Widzewem przegrywając niemal od pierwszego gwizdka. Wprawdzie w 15. minucie udało się zmniejszyć straty do jednego gola, ale zły początek drugiej połowy sprawił, że z wyjazdu zespół spod Poznania wraca bez punktów.
Gorycz porażki przełknąć też musieli futsalowcy z Gniezna. W meczu z rywalami z Kamienicy Królewskiej faworytem nie byli i niestety nie zaskoczyli pozytywnie. Z czterema punktami zespół z pierwszej stolicy Polski wciąż okupuje przedostatnie miejsce w tabeli.
Futsal Szczecin - Best Drive Futsal Piła 5:8
Kubicki (7'), Gnap (18', 20'), Szymański (34'), Moises Da Costa (35') - Skwarek (1', 26'), Przygocki (10', 24'), Bukowy (16'), Węgrzyn (27', 29'), Barańczyk (30')
Widzew Łódź Futsal - Amrack CRB Mrówka Orlik Mosina 7:3
Łasak (1', 38'), Dudek (5', 13', 26'), Olczak (28'), Olszewski (30') - Lebiedziński (13'), Wichtowski (15'), Pieczyński (31')
KS Gniezno - We-Met Futsal Club Kamienica Królewska 1:4
Bereźnicki (11') - Dobek (4', 10', 37'), Marszałkowski (11')
FOX TRAVEL II WIELKOPOLSKA LIGA FUTSALU
Na szczeblu wojewódzkim w zmaganiach ligowych górą byli faworyci. Niespodziewanie najbardziej emocjonujące widowisko miało miejsce w Złotowie. Perfecta, grając już w swoim nominalnym składzie, zatarła złe wrażenie po wstydliwej klęsce w Koninie i bliska była wywalczenia pierwszego punktu. Gospodarze zaciekle gonili wynik w pojedynku z Jurandem Koziegłowy, ale ostatecznie goście zwyciężyli 6:5 i mają już na swoim koncie sześć "oczek", co daje drugą pozycję.
Identyczny dorobek punktowy zebrał póki co Futsal Gostyń. Spotkanie w Poniecu ułożyło się dla zespołu bardzo korzystnie, a wynik 7:6 może być bardzo mylący. Przez długi czas nie zanosiło się na żadne emocje, bo gospodarze przebudzili się dopiero na 10 minut przed końcem kiedy przegrywali już 1:7! Niewiele zabrakło, by pościg okazał się skuteczny, ale doświadczenie zespołu z Gostynia pozwoliło dotrwać bez strat do końcowego gwizdka.
Trzecie zwycięstwo odnotował ligowy nowicjusz z Wrześni. Lider tabeli wypunktował na wyjeździe Tarnovię konsekwentnie powiększając przewagę przez całe spotkanie. Dziewięć punktów KP Wooden Villa/Lucart Energy należy rozpatrywać nie tylko wprost jako doskonały start, ale też sygnał, że zespół ten może pomieszać szyki faworytom tegorocznych zmagań, KKF Automobile Konin.
Perfecta Złotów - Jurand Koziegłowy 5:6
Stuba (12'), Osada (13'), Cyruk (22', 38'), Bruski (27') - Skórczyński (7', 14'), Urbanowicz (8'), Sceffs (19', 23'), Jabłecki (21')
Piast Poniec - Futsal Gostyń 6:7
Przymus (10', 34', 35', 39'), Janowicz (35', 36') - Staryczenko (3'), Czajka (3', 30'), Kąkolewicz (14'), Kuzia (17', 17'), Nojman (22')
Tarnovia Tarnowo Podgórne - KP Wooden Villa/Lucart Energy Września 1:5
Długosz (39'-samobójcza) - Janiszewski (8', 33'), Fechner (10'), Kozłowski (29'), Michalak (31')