"Nie byliśmy na tyle silni, żeby radzić sobie z problemami" - Łukasz Frajtag

Bartosz Barański

To był jedenasty z rzędu sezon Red Dragons Pniewy w najwyższej klasie rozgrywkowej. Najlepszym osiągnięciem póki co był pierwszy sezon, kiedy drużyna zakończyła rozgrywki na czwartej pozycji. Od kilku lat pniewianie kończą sezon mniej więcej w środku stawki, a miniony 2023/24 idealnie wpasowuje się w tę statystykę. Czerwone Smoki zajęły ostatecznie dziewiąte miejsce, mając aż dziesięć punktów przewagi nad kolejnym zespołem: “Niedosyt na pewno jest bo liczyliśmy na to, że rzutem na taśmę znajdziemy się w play-off. Nie udało się i musimy to zaakceptować” - powiedział trener Łukasz Frajtag. 

Dokonując podsumowania opiekun Red Dragons wskazał, co wpłynęło na to, że pniewianie nie znaleźli się w obranym przed sezonem celu, czyli znalezienia się w czołowej ósemce: “Wiele czynników na to wpłynęło. Nie byliśmy w stanie wygrywać meczów ze słabszymi zespołami, mimo prowadzenia gry i dominacji w posiadaniu piłki. Brakowało skuteczności, czyli umiejętności wykańczania akcji. Forma niektórych zawodników też pozostawiała wiele do życzenia. Nie byliśmy na tyle silni, żeby jako zespół radzić sobie z tymi problemami” - powiedział. 

Ostatecznie Czerwone Smoki wygrały i przegrały w przekroju całego sezonu po dwanaście meczów. Szczególnie lepsza była druga runda, kiedy to ekipa z Pniew zdobyła 28 punktów i była gorsza jedynie od czterech zespołów: “Przeważnie jest tak, że drugie rundy mamy lepsze niż pierwsze. Wynika to z tego, że reagujemy w trakcie sezonu i poprawiamy elementy, które nie działają. Tak też było w tym sezonie. Musieliśmy zmienić trochę założenia taktyczne i model gry na taki, w którym nasi zawodnicy lepiej się odnajdą i będzie on bardziej efektywny” - powiedział Łukasz Frajtag. 

Najlepszym strzelcem zespołu został Mateusz Kostecki. Pivot ekipy z Pniew zdobył 22 bramki i od siedmiu sezonów, kiedy broni barw Czerwonych Smoków sześciokrotnie był najskuteczniejszym graczem Red Dragons: Za nami ciężki sezon i jak miałbym podsumować go jednym słowem to powiedziałbym, że przejściowy. Mam tu na myśli oczywiście wprowadzenie na dobre do naszego zespołu kilku nastolatków, którzy z pewnością zebrali sporo doświadczenia i tu możemy postawić duży plus. Nieco rozczarowujący może być natomiast sam wynik, bo na pewno zakładaliśmy, że znajdziemy się w fazie play-off, a jednak do tego odrobinę zabrakło” - powiedział Mateusz Kostecki, powołując się na kilku młodych zawodników Red Dragons, którzy regularnie występowali w ekipie z Pniew, a szczególnie Huberta Klatkiewicza, Oliwiera Siudy i Nikodema Krajewskiego. 

“Ze swojej postawy mogę być częściowo zadowolony. Zależało mi bardzo na regularności i zdobyciu co najmniej 20 bramek w tym sezonie. To się udało, natomiast podsumowując sezon zawsze będę patrzył z perspektywy tego, jak zaprezentowaliśmy się jako zespół i z tego nie jestem zadowolony. Będę oczywiście dążył do tego, aby w kolejnym sezonie wynik drużyny oraz moja postawa była jak najlepsza. Na pewno chciałbym być jednym z filarów zespołu, który będzie mógł dać dużo radości naszym kibicom” - dodał na koniec Kostecki. 

Red Dragons po sezonie pożegnali się z czołowymi zawodnikami swojego zespołu w minionym sezonie jak i wcześniejszych. Z klubu odejdą: Adrian Skrzypek, Yvaaldo Gomes i German Romero: “Cały trzon drużyny, najważniejsi dla nas zawodnicy, zostają z nami. W planach mamy wzmocnienie drużyny 3-4 zawodnikami z zagranicy, którzy mają znacząco podnieść nasz poziom. To będzie na pewno ewolucja, a nie rewolucja. FOGO Futsal Ekstraklasa jest coraz mocniejsza i coraz bardziej “zawodowa” - powiedział trener Łukasz Frajtag.

Red Dragons Pniewy

Liga: FOGO Futsal Ekstraklasa

Miejsce w tabeli: 9.

Liczba punktów: 42

Bilans: 12-6-12, bramki: 106-111

Skład: Łukasz Błaszczyk, Marcin Małycha, Bartosz Szarata - Oliwier Berger, Piotr Błaszyk, Yvaaldo Gomes, Bartłomiej Gładyszewski, Patryk Hoły, Hubert Klatkiewicz, Mateusz Kostecki, Aleksander Kozak, Nikodem Krajewski, Dawid Kubiak, German Romero, Oliwier Siuda, Adrian Skrzypek

Najlepszy strzelec zespołu: Mateusz Kostecki (22 bramki)