Podsumowanie 8. kolejki ARTBUD Group IV Ligi

Bartek Ciechacki/Kotwica Kórnik

Ligowe granie wystartowało w Kórniku, gdzie wicelider podjął beniaminka z Gostynia. Starcie to okazało się, nieco niespodziewanie, bardzo emocjonujące. Kotwica prowadzenie objęła dopiero w 79. minucie, gdy do siatki trafił Niemczyk. Goście z Gostynia na odpowiedź potrzebowali zaledwie 120 sekund, a do remisu doprowadził Przybyszewski. Ostatecznie jednak komplet punktów pozostał w powiecie poznańskim, gdyż w doliczonym czasie bramkę na wagę wygranej zdobył Maćkowiak. Goście mogli jednak zejść z boiska z podniesionymi głowami.

Skromną wygraną w meczu drużyn z czołówki odniósł Mieszko. Zespół z Gniezna pokonał na własnym terenie Polonię Golina 1:0 pomimo tego, że blisko godzinę grał w osłabieniu po czerwonej kartce Mateusza Rocławskiego. Jeden gol zadecydował także o zwycięstwie Polonii Chodzież, która komplet punktów wywiozła ze Śremu. Lider tabeli prowadził od 7. minuty, jednak bramka samobójcza sprawiła, że na tablicy wyników ponownie był remis. Ostatecznie po sześciu minutach drugiej połowy gola, jak się miało okazać ostatniego w tym spotkaniu, zdobył Jiniqashvili, a chodzieżanie pozostali na pierwszym miejscu w ligowej stawce.

Awans na czwartą lokatę zaliczył Piast Kobylnica, który po lekkie zadyszce wrócił na odpowiednie tory. Drużyna Tomasza Bekasa w sobotę podejmowała u siebie Wiarę Lecha i pokonała poznaniaków 2:0 po bramkach Micka i Maluśkiego. Tuż za ich plecami znajduje się lokalny rywal, czyli Huragan Pobiedziska. Drużyna trenera Czyżewskiego w ósmej serii gier rozegrała ciekawe starcie z Obrą Kościan. Po pierwszych 45 minutach gry w powiecie kościańskim było 2:2, a dublety na swoje konta zapisali Alan Rudawski dla gospodarzy i Bartosz Dylewski dla gości. Na rozstrzygnięcie kibice czekali do samej końcówki – na cztery minuty przed końcem podstawowego czasu bramkę na wagę triumfu dał przyjezdnym Mazur.

Kolejną efektowną wygraną przed swoimi kibicami odniosła Warta Międzychód. Tym razem beniaminek z zachodniej części województwa pokonał Nielbę Wągrowiec aż 5:1. Jako pierwsi, już w 2. minucie, worek z bramkami rozwiązali goście, jednak późniejsza kanonada Warty nie pozostawiła wątpliwości co do tego, kto był tego dnia lepiej dysponowany. Dwa trafienia zdobył Błażej Hirszfeld.

Mniej szczęścia miał beniaminek z Konina, który musiał obejść się smakiem w starciu z Polonią Leszno. Goście już po pierwszej połowie i dublecie Piwońskiego prowadzili 3:0, dzięki czemu po przerwie mogli spokojnie kontrolować przebieg rywalizacji. Bramka Gendery tylko powiększyła ich bufor, a zryw gospodarzy w ostatnich dziesięciu minutach, zakończony dubletem Lyskova, nie mógł już wpłynąć na sytuację na tablicy wyników.

Tylko jedno trafienie zobaczyli kibice w Piaskach – Korona przegrała z Ostrovią 0:1 po bramce Cezarego Stańczyka.

Z powodu obfitych opadów deszczu do skutku nie doszło jedyne spotkanie zaplanowane na niedzielę, w którym Zefka Kobyla Góra miała się zmierzyć z LKS-em Gołuchów. Tym samym „Ekipa Żubra” nie wyszła na boisko w drugiej kolejce z rzędu.

Komplet wyników 8. kolejki ARTBUD Group IV Ligi
Kotwica Kórnik - Kania Gostyń 2:1 (0:0)
Warta Międzychód - Nielba Wągrowiec 5:1 (3:1)
Piast Kobylnica - Wiara Lecha Poznań 2:0 (1:0)
Mieszko Gniezno - Polonia Golina 1:0 (1:0)
Warta Śrem - Polonia Chodzież 1:2 (0:1)
Korona Piaski - Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski 0:1 (0:0)
Obra 1912 Kościan - Huragan Pobiedziska 2:3 (2:2)
Górnik Konin - Polonia 1912 Leszno 2:4 (0:3)
Zefka Kobyla Góra – LKS Gołuchów – PRZEŁOŻONY

Czołówka klasyfikacji strzelców:
1. Bartosz Dylewski (Huragan Pobiedziska) – 11 bramek
2. Filip Wełniak (Kotwica Kórnik) – 9 bramek
3. Błażej Danielczak (Kania Gostyń) – 7 bramek
3. Szymon Ślosarz (Piast Kobylnica) – 7 bramek
5. Patryk Smolarek (Warta Międzychód) – 6 bramek
5. Maurycy Niemczyk (Kotwica Kórnik) – 6 bramek
5. Denis Maćkowiak (Warta Międzychód) – 6 bramek