Po upragniony medal
Dwa razy z rzędu GI Malepszy Arth Soft Leszno kończył rozgrywki FOGO Futsal Ekstraklasy na czwartym miejscu. Czy uda się w końcu odczarować ligowe podium? Z pewnością w Lesznie o tym myślą, a pomóc w tym mają odpowiednie wzmocnienia po odejściach dwójki kluczowych zawodników.
Mateusz Nizio • 27.08.2024
Czarny Productions
W poprzednich dwóch sezonach z rzędu leszczynianie awansowali w fazie play-off do meczu o trzecie miejsce oznaczające brązowe medale mistrzostw Polski. W obu przypadkach nie udało się stanąć na podium. Do trzech razy sztuka? Podopieczni Tomasza Trznadla ściągnęli czwórkę zawodników, którzy z miejsca mogą stać się czołowymi zawodnikami zespołu. Do klubu przyszli Polacy Adrian Skrzypek z Red Dragons Pniewy i Mateusz Lisowski, który wrócił do ekipy z Leszna po nieudanej przygodzie w Constracie Lubawa. Do tego klub ściągnął Kolumbijczyka Deiby Arango i Ukraińca Artema Rosa.
Z ekipy z Leszna odeszła dwójka czołowych zawodników poprzedniego sezonu - Jose Tangarife i Ołeksandr Kolesnykov. Można zatem powiedzieć, że sprowadzono na ich miejsce odpowiedników z Kolumbii i Ukrainy. Do tego w GI Malepszy Arth Soft w najbliższych rozgrywkach zabraknie Marcina Firańczyka, a także młodych Fryderyka Maciejewskiego i Kacprów - Zydorczyka i Staśkiewicza. Transfery ocenić można na plus. Dają one nadzieje, że najbliższa runda będzie udana w wykonaniu leszczynian. A w przerwie między-sezonowej można dokonać ewentualnych roszad w zależności od tego, jak poradzi sobie czwarta ekipa poprzedniego sezonu FOGO Futsal Ekstraklasy.
Zespół z Leszna mierzył się wyłącznie z polskimi zespołami w letniej przerwie między-sezonowej. Zawodnicy Tomasza Trznadla wzięli udział w trzeciej edycji Memoriału im. Grzegorza Lachowicza (jedno zwycięstwo i jedna porażka z zespołami, które są na podobnym poziomie, co leszczynianie), w drugiej odsłonie Gniezno Futsal Cup (dwa pewne zwycięstwa nad pierwszoligowcami). Do tego u siebie podejmowali Piasta (porażka) i Śląsk Wrocław (wysoka wygrana).
Biorąc pod uwagę, że zarówno Rekord, Constract jak i Piast wciąż będą mocne i że mocno w lidze namieszać może TEXOM Eurobus Przemyśl, a i pozostałe zespoły nie zamierzają składać broni, to GI Malepszy Arth Soft Leszno czeka kolejny ciężki sezon, by utrzymać co najmniej czwartą pozycję na koniec następnego sezonu. Kluczowa będzie runda rewanżowa, a przede wszystkim play-offy. Póki co letni okres przygotowawczy można zaliczyć do udanych. W klubie pozostali zawodnicy, którzy w poprzednich sezonach stanowili o sile, czyli między innymi Rajmund Siecla (drugi najlepszy strzelec poprzedniego sezonu FOGO Futsal Ekstraklasy), Jakub Kąkol, Daniel Gallego Garcia, Kacper Konopacki, Albert Betowski czy Jakub Molicki.
W pierwszej kolejce leszczynianie u siebie zagrają z BSF-em ABJ Bochnia. Mecz odbędzie się w sobotę.
Transfery:
Przybyli: Adrian Skrzypek (Red Dragons Pniewy), Mateusz Lisowski (Constract Lubawa), Deiby Arango (United Galati, Rumunia), Artem Ros (VRZ Gomel, Białoruś).
Odeszli: Marcin Firańczyk (AEK Ateny, Grecja), Jose Tangarife, Ołeksandr Kolesnykov (Jagiellonia Białystok), Fryderyk Maciejewski, Kacper Zydorczyk (obaj Wiara Lecha Poznań), Kacper Staśkiewicz.
Sparingi przedsezonowe:
TEXOM Eurobus Przemyśl 1:2 (Memoriał G. Lachowicza), Dreman Opole Komprachcice 3:2 (Memoriał G. Lachowicza), Piast Gliwice 1:4 (dom), Grinbud KS Gniezno 4:0 (Gniezno Futsal Cup), AZS UG Gdańsk 3:0 (Gniezno Futsal Cup), WKS Śląsk Wrocław 7:1 (dom)