Podsumowanie 11. kolejki ARTBUD IV Ligi
W ARTBUD IV Lidze nie ma już drużyn niepokonanych! W Gołuchowie pierwszą porażkę w sezonie poniósł Huragan Pobiedziska. Ciekawie było także w Gnieźnie, gdzie Mieszko odniósł drugą wygraną i wydostał się z ostatniego miejsca.
Rafał Wandzioch • 09.10.2023
Werka-Foterka
Drużyna z Grodu Lecha nie miała łatwiej przeprawy z ekipą Tarnovii. To goście jako pierwsi objęli prowadzenie, jednak dwa trafienia w 61. I 63. minucie dały Mieszkowi długo wyczekiwaną wygraną. Niespodziewanie z triumfu cieszyli się także w Gołuchowie, do którego przyjechał lider z Pobiedzisk. Gospodarze objęli prowadzenie w pierwszej połowie, na co byli piłkarze Huragana byli w stanie odpowiedzieć. Decydujący cios zadał jednak w 80. minucie piłkarz gospodarzy, Marcin Wandzel. Ekipa Żubra pokonała zespół trenera Ludwiczaka pomimo ogromnych problemów kadrowych.
- Po meczu z Wrześnią zespół znalazł się w dość trudnej sytuacji, gdyż dwóch zawodników wypadło za kartki, co przy kontuzjach spowodowało, że nasza kadra liczyła zaledwie trzynastu zdolnych do gry piłkarzy – w tym dwóch bramkarzy – opowiada trener LKS-u, Maciej Dolata - Szukaliśmy więc wolnych zawodników, ale o tej porze było to bardzo trudne. Ostatecznie udało się znaleźć dwóch. Podeszliśmy więc do sobotniego meczu bez żadnych spekulacji – podjęliśmy decyzję, że chcemy zagrać najlepsze zawody na jakie nas obecnie stać.
- Wyszło na to, że zagraliśmy całkiem dobry mecz, ale mimo to Huragan miał bardzo dużą przewagę. Na domiar złego na przerwę schodziliśmy z kontuzją Marcina Wandzla, który skręcił staw skokowy i w drugiej połowie zagrał na własną odpowiedzialność. Stał się jednak bohaterem, bo gola na 2:1 strzelił właśnie tą skręconą nogą. Mogliśmy jeszcze podwyższyć wynik w doliczonym czasie, ale rzutu karnego nie wykorzystał Adam Majewski – podsumowuje sobotnie starcie trener gospodarzy.
W górnej połowie tabeli różnice nieco się zmniejszyły, a to za sprawą zwycięstw innych zespołów z czołówki. Kotwica Kórnik nie dała przed własną publicznością szans Victorii Września, wygrywając aż 5:1, natomiast Lipno Stęszew pokonało Jarotę Jarocin 3:0. Kolejną bramkę do swojego dorobku dołożył w tym meczu lider klasyfikacji strzelców, Bartosz Dylewski.
Z wyjazdu trzy punkty przywiozła Nielba Wągrowiec. Mecz w Ostrowie Wielkopolskim długo nie układał się jednak po myśli przyjezdnych, bo Ostrovia objęła prowadzenie już po pięciu minutach gry. Dwa trafienia Rafała Leśniowskiego dały jednak wągrowiczanom komplet punktów. Prestiżowy triumf w derbach odniosła natomiast Polonia 1912 Leszno. Nie dała ona w Kościanie szans gospodarzom, wygrywając 3:0.
W sobotę na czwartoligowych boiskach odnotowaliśmy dwa remisy 1:1 – punktami podzieliły się ze sobą Korona Piaski i Centra Ostrów Wielkopolski oraz Pogoń Łobżenica z Polonią Chodzież. W obu tych spotkaniach jako pierwsi prowadzenie obejmowali gospodarze.
Na zakończenie jedenastej serii gier Wiara Lecha Poznań w ulewnym deszczu mierzyła się z Polonią 1908 Marcinki Kępno. Kibice na poznańskiej Śródce mogli poczuć się jak na spotkaniu Ekstraklasy, gdyż wygraną 2:0 dały gospodarzom trafienia Siergieja Kriwca i Jakuba Wilka.
Podsumowanie 11. kolejki ARTBUD IV Ligi
Mieszko Gniezno - GKS Tarnovia Tarnowo Podgórne 2:1 (0:0)
Kotwica Kórnik - Victoria Września 5:1 (2:0)
LKS Gołuchów - Huragan Pobiedziska 2:1 (1:0)
Lipno Stęszew - Jarota Jarocin 3:0 (2:0)
Korona Piaski - Centra 1946 Ostrów Wielkopolski 1:1 (1:0)
Obra 1912 Kościan - Polonia 1912 Leszno 0:3 (0:1)
Pogoń Łobżenica - Polonia Chodzież 1:1 (1:0)
Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski - Nielba Wągrowiec 1:2 (1:1)
Wiara Lecha Poznań - Polonia 1908 Marcinki Kępno 2:0 (0:0)
Dzięki porażce Huraganu i zwycięstwom innych drużyn z czołówki sytuacja na górze tabeli zrobiła się bardzo ciekawa. Mieszko zyskał nieco tlenu uciekając z ostatniego miejsca.
Czołówka klasyfikacji strzelców:
1. Bartosz Dylewski (Lipno Stęszew) – 20 goli
2. Paweł Bednarski (GKS Tarnovia) – 8 goli
2. Michał Skrzypczak (Polonia 1912 Leszno) – 8 goli
2. Rafał Leśniewski (Nielba Wągrowiec) – 8 goli
2. Michał Kucharski (Centra 1946 Ostrów Wielkopolski) – 8 goli