Podsumowanie 6. kolejki ARTBUD IV Ligi
Tylko jedno zwycięstwo odnieśli goście w szóstej serii spotkań ARTBUD IV Ligi. Punkty straciła Kotwica Kórnik, natomiast nadal idealny bilans utrzymuje Huragan Pobiedziska.
Rafał Wandzioch • 04.09.2023
Werka-Foterka
Rywalizacja w ten weekend rozpoczęła się w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie Centra rywalizowała z Kotwicą. Pomimo przewagi własnego boiska gospodarze nie byli faworytami. W meczu z drużyną z Kórnika pokazali jednak charakter odwracając losy rywalizacji. Po bramce dla Kotwicy w 18. minucie najpierw w ostatnich minutach pierwszej połowy dwukrotnie trafili do siatki obejmując prowadzenie, by później zdobyć trzeciego gola i móc bronić przewagi. Na dziewięć minut przed końcem gola kontaktowego zdobył dla przyjezdnych Abel Abomsa, jednak to było ostatnie trafienie w tym spotkaniu.
- Był to bardzo trudny mecz, w którym inicjatywa przechodziła z rąk do rąk. Początek był dla Kotwicy, która po 30 minutach mogła prowadzić 3:0, ale strzeliła tylko jednego gola. Ta stracona bramka podziałała motywująco na nasz zespół, zaczęliśmy grać ofensywniej co dało dwa gole jeszcze przed przerwą. W drugiej części meczu po 10 minutach strzeliliśmy na 3:1 i myślę, że to był moment naszej dobrej gry. Później mogliśmy to prowadzenie jeszcze podwyższyć, bo mieliśmy sytuacje, ale w końcówce niepotrzebnie daliśmy sobie strzelić kontaktową bramkę i zrobiło się nerwowo – podsumował sobotnią rywalizację trener Centry, Michał Kosiński.
Wygrana z Kotwicą była zaledwie drugim zwycięstwem ekipy z południa regionu w tym sezonie - Jest to cenne zwycięstwo, bo będzie niewiele drużyn, które pokonają Kotwice Kórnik. Myślę, że to jest główny kandydat do tego by być na podium ligi – podkreśla Kosiński - Byliśmy świadomi, że w pełnym składzie stać nas na bardzo dużo – także, żeby być w czołówce. W pierwszych meczach nie mogłem korzystać z kompletnej kadry a teraz kilku zawodników wróciło i to decyduje, że i gramy lepiej i zaczynamy punktować.
Skromne zwycięstwo odniosła w sobotę Polonia 1912 Leszno, która pokonała 1:0 borykającego się z problemami Mieszka Gniezno. Również jednym golem Koronę Piaski pokonał Huragan. Gospodarze mogli zapewnić sobie zdecydowanie więcej spokoju, jednak nie wykorzystali dwóch rzutów karnych. Dopiero trafienie Mykhailo Mazura w 73. Minucie dało drużynie trenera Ludwiczaka komplet punktów. Sędzia tego spotkania pokazał aż trzy czerwone kartki – dwie dla gości i jedną dla gospodarzy.
Takim samym wynikiem zakończyło się starcie w Kościanie, tyle że tam góra byli przyjezdni. Po dramatycznej końcówce komplet punktów zabrał ze sobą LKS Gołuchów. Mniej emocji doświadczyli kibice we Wrześni, gdzie Victoria pewnie, bo 4:1, pokonała Polonię Chodzież.
Kolejne zwycięstwa do swojego dorobku dopisały w sobotę dwa zespoły walczące o czołowe lokaty, czyli Nielba i Lipno. Oba wygrały 2:1 – drużyna z Wągrowca pokonała GKS Tarnovię, natomiast ta ze Stęszewa okazała się lepsza od Ostrovii 1909. Co ciekawe, w obu spotkaniach gole dające zwycięstwo padały w 82. minucie.
Oba remisy w tej kolejce to spotkania, w których obie ekipy zdobyły po dwa gole. W sobotę Polonia 1908 Marcinki Kępno podzieliła się punktami z Pogonią Łobżenica – w pierwszej połowie strzelali goście, a w drugiej gospodarze doprowadzili do wyrównania. Natomiast w niedzielę Jarota zremisowała z Wiarą Lecha Poznań. Poznaniacy dwukrotnie obejmowali prowadzenie, by za każdym razem je tracić.
Komplet wyników 6. Kolejki ARTBUD IV Ligi:
Centra 1946 Ostrów Wielkopolski - Kotwica Kórnik 3:2 (2:1)
Polonia 1912 Leszno - Mieszko Gniezno 1:0 (1:0)
Polonia 1908 Marcinki Kępno - Pogoń Łobżenica 2:2 (0:2)
Huragan Pobiedziska - Korona Piaski 2:1 (1:1)
Obra 1912 Kościan - LKS Gołuchów 1:2 (0:0)
Victoria Września - Polonia Chodzież 4:1 (3:1)
Nielba Wągrowiec - GKS Tarnovia Tarnowo Podgórne 2:1 (1:1)
Lipno Stęszew - Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski 2:1 (1:0)
Jarota Jarocin - Wiara Lecha Poznań 2:2 (1:1)
Czołówka klasyfikacji strzleców:
1. Bartosz Dylewski (Lipno Stęszew) - 13 goli
2. Paweł Bednarski (GKS Tarnovia Tarnowo Podgórne) - 6 goli
3. Jan Bruski (Pogoń Łobżenica) - 5 goli
3. Daniel Mankiewicz (Wiara Lecha Poznań) - 5 goli
3. Mikołaj Jankowski (Victoria Września) - 5 goli
3. Arkadiusz Wolniewicz (Victoria Września) - 5 goli