Podsumowanie 9. kolejki ARTBUD Group IV Ligi
O losach punktów na aż trzech obiektach zadecydowały w miniony weekend gole w ostatnich sekundach! Emocjonująco było w Szamocinie, Golinie i Pobiedziskach – wszędzie z happy endem dla gospodarzy.
Rafał Wandzioch • 22.09.2025

Ag Nieszka Ag/Polonia Chodzież
Na mecz z Polonią Chodzież długą podróż na północ województwa odbyła Zefka. Beniaminek, wciąż szukający pierwszej wygranej, długo sprawiał spore problemy liderowi! Drużyna z Kobylej Góry dwukrotnie obejmowała prowadzenie – po golach Stawińskiego i Ziółkowskiego, jednak chodzieżanie za każdym razem byli w stanie doprowadzić do wyrównania. Decydujący cios zadali natomiast w trzeciej minucie doliczonego czasu, gdy bramkę na wagę ósmego w tym sezonie kompletu punktów dał gospodarzom Mamro.
Wynikami 2:1 zakończyły się natomiast starcia w Golinie i Pobiedziskach. Do Polonii w sobotę przyjechał Piast Kobylnica i długo wydawało się, ze wywiezie z powiatu konińskiego punkt. Gospodarze co prawda objęli prowadzenie w 51. minucie, ale przyjezdni odpowiedzieli po zaledwie 120 sekundach. Ostatecznie jednak to ekipa z Goliny przechyliła szalę na swoją korzyść dzięki trafieniu samobójczemu w doliczonym czasie. Natomiast w Pobiedziskach bramkę rozstrzygającą o przydziale punktów zdobył, również w trzeciej dodatkowej minucie, Patryk Pech. Huragan długo prowadził z Górnikiem, jednak na 12 minut przed końcem wyrównał Pryimachenko. Ostatecznie jednak to gospodarze okazali się być minimalnie lepsi, dzięki czemu awansowali na czwartą lokatę.
Bez zmian na podium, gdyż zarówno Kotwica, jak i Mieszko, zwyciężyli do zera. Kotwica pokonała na wyjeździe Ostrovię 2:0 po dwóch bramkach Filipa Wełniaka (który tym samym ponownie został współliderem klasyfikacji strzelców), natomiast ich rywale z Grodu Lecha pokonali Kanię Gostyń 1:0. Nieco więcej problemów miała natomiast Warta Śrem, która prezentowała się w Wągrowcu. Śremianie co prawda prowadzili od 13. minuty 2:0 po trafieniach Przybeckiego i Jechury, jednak w końcówce zapewnili sobie trochę nerwów – bramka Rafała Leśniewskiego dała Nielbie kontakt. Na szczęście dla gospodarzy okazała się ona być jedynie golem honorowym.
Zwycięstwa 2:0 wywalczyli w sobotę dwaj przedstawiciele strefy leszczyńskiej. Obra okazała się na wyjeździe lepsza od LKS-u Gołuchów, natomiast Polonia w małych derbach strefy pokonała u siebie Koronę Piaski. Wydaje się, że po trudnym początku sezonu leszczynianom udało się ustabilizować formę i powoli będą się pieli w górę tabeli.
Na najbardziej efektowną wygraną 9. kolejki musieliśmy czekać do niedzielnego wieczora. O godzinie 19:00 zabrzmiał pierwszy gwizdek na poznańskiej Śródce, gdzie Wiara Lecha podejmowała Wartę Międzychód. Poznaniacy nie dali rywalom najmniejszych szans wygrywając aż 5:0. Dubletem popisał się Jakub Stranz. Należy jednak oddać gościom, że dwa trafienia stracili w samej końcówce gdy ruszyli już do intensywnych ataków.
Komplet wyników 9. kolejki:
Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski - Kotwica Kórnik 0:2 (0:2)
LKS Gołuchów - Obra 1912 Kościan 0:2 (0:1)
Nielba Wągrowiec - Warta Śrem 1:2 (0:2)
Polonia Chodzież - Zefka Kobyla Góra 3:2 (0:1)
Polonia 1912 Leszno - Korona Piaski 2:0 (1:0)
Kania Gostyń - Mieszko Gniezno 0:1 (0:0)
Polonia Golina - Piast Kobylnica 2:1 (0:0)
Huragan Pobiedziska - Górnik Konin 2:1 (1:0)
Wiara Lecha Poznań - Warta Międzychód 5:0 (2:0)
Czołówka klasyfikacji strzelców:
1. Bartosz Dylewski (Huragan Pobiedziska) – 11 bramek
1. Filip Wełniak (Kotwica Kórnik) – 11 bramek
3. Błażej Danielczak (Kania Gostyń) – 7 bramek
3. Szymon Ślosarz (Piast Kobylnica) – 7 bramek
5. Patryk Smolarek (Warta Międzychód) – 6 bramek
5. Maurycy Niemczyk (Kotwica Kórnik) – 6 bramek
5. Denis Maćkowiak (Warta Międzychód) – 6 bramek