Kadra do lat 14 z pierwszą porażką w tym sezonie
Reprezentacja chłopców z rocznika 2011 we wtorek poniosła pierwsza porażkę w tym cyklu eliminacji do turnieju Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. W Kórniku lepsza okazała się drużyna Zachodniopomorskiego ZPN.
Rafał Wandzioch • 20.05.2025

Rafał Wandzioch
Zespół z Pomorza Zachodniego był jedynym, który był w stanie jesienią urwać punkty drużynie prowadzonej przez Piotra Mydlikowskiego. Od pierwszych minut widać było, że również na wiosenne spotkanie ekipa trenera Karola Ławy ma pomysł na rozegranie meczu z Wielkopolską. Zespół gości szybko zaczął uzyskiwać wizualną przewagę. Przełożyło się to na prowadzenie w 10. minucie, gdy po zamieszaniu w polu karnym z okolic jedenastego metra mocnym strzałem piłkę w siatce umieścił Marcel Zdybał. Goście poszli za ciosem i po upływie niecałych dziesięciu minut jeszcze bardziej wyśrubowali swoje prowadzenie. W nieco przypadkowy sposób piłka spadła pod nogi Patryka Wiśniaka, a ten długo się nie zastanawiając uderzył z woleja zza pola karnego. Piękny gol nieco uspokoił sytuację na boisku.
W drużynie z Wielkopolski długo brakowało zrywów ofensywnych, a zawodnicy w ataku często bazowali na indywidualnych umiejętnościach. Przełożyło się to na gola w 33. minucie, gdy Jędrzej Jaroszewski wygrał walkę na lewym skrzydle, wbiegł w pole karne i potężnie uderzył przy krótszym słupku. To trafienie dało gospodarzom nieco wiary, jednak do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Jakiekolwiek założenia na drugą połowę szybko musiały zostać zweryfikowane. Już w pierwszej minucie po wznowieniu gry goście przejęli piłkę i po kolejnym zamieszaniu w polu karnym futbolówkę w siatce umieścił Adam Knap. Gospodarze próbowali na to zareagować, jednak tak jak i w pierwszej połowie, tak i w drugiej, w ich akcjach brakowało dokładności. Choć kilkukrotnie bramkarze obydwu ekip musieli interweniować, tak żadnej z drużyn nie udało już stworzyć stuprocentowej sytuacji.
Pierwsze minuty upłynęły pod dyktando gości, a my mieliśmy swoje problemy. Graliśmy dość czytelnie i przewidywalnie jeśli chodzi o otwarcie gry. Po pierwszej zmianie udało nam się zdobyć gola kontaktowego, a gra zaczęła wyglądać inaczej. Na drugą połowę wyszliśmy z innym nastawieniem, ale błąd indywidualny, trochę też błąd w organizacji spowodowały, że wpada bramka, której nie zakładaliśmy, że się wydarzy. To trochę zmienia cały mental zespołu. Dzisiaj musieliśmy uznać wyższość przeciwnika. To nasza pierwsza porażka – każda passa się kiedyś kończy. Musimy wyjść z pełną determinacją na ostatni mecz i postawić kropkę nad „i”.
- podsumowuje trener Mydlikowski.
Ostatnim meczem będzie starcie z reprezentacją Lubuskiego ZPN. To spotkanie zostanie rozegrane 10 czerwca w Kórniku.
Wielkopolski ZPN – Zachodniopomorski ZPN 1:3 (1:2)
Bramki: 33’ Jaroszewski – 10’ Zdybał, 19’ Wiśniak, 41’ Knap
Zapis meczu można obejrzeć TUTAJ [KLIKNIJ].