LOKUM 3. Liga - podsumowanie #2
Zmagania w LOKUM 3. Lidze ruszyły na dobre, a do gry powróciły też zespoły pauzujące w pierwszej kolejce. Sprawdźmy, co działo się w miniony weekend zmagań mikroregionalnych pań.
Wiktoria Łabędzka • 06.09.2023
Adam Pyszka
Ligowe granie w ramach 2. serii gier rozpoczęliśmy w Szczecinie, gdzie liderujące w zmaganiach Ladies Football Academy podejmowało Victorię SP2 Sianów. Gospodynie znów potwierdziły swe mistrzowskie aspiracje, po raz kolejny sięgając po okazałe zwycięstwo. Formą ponownie błysnęła Karolina Karaczyn, która aż czterokrotnie umieściła piłkę w siatce rywalek. Tym samym 25-letnia napastniczka w ciągu zaledwie dwóch spotkań uzbierała siedem trafień.
Czekając na premierowe zwycięstwo
Spore apetyty na zwycięstwo w swoim premierowym domowym meczu w tym sezonie miała reprezentacja pomorskich Pszczółek. I choć to właśnie drużyna Piotra Wawrzyniaka pierwsza wysunęła się na prowadzenie, ostatecznie musiała uznać wyższość gości. Spotkanie to zresztą mogło szybciej przechylić się na korzyść GOSRIT-u, gdyż przyjezdne jeszcze przed przerwą wypracowały sobie kilka dogodnych sytuacji - w tym zmarnowany rzut karny. Gospodynie przy życiu trzymała świetnie dysponowane tego dnia bramkarka, Zofia Czudzinowicz. Mimo swoich ogromnych starań i kilku świetnych interwencji, w akcjach z 60. oraz 84. minuty była jednak bez szans.
Późne inauguracje, zwycięstwo Słupcy w derbach
Tydzień później niż reszta przedstawicielek LOKUM 3. Ligi zmagania w sezonie 2023/24 zainaugurowały ekipy z Bydgoszczy oraz Konina. Zwycięsko ze swego starcia wyszła drużyna Chemika, która nie dała szans gdańskiej Lechii, pewnie kontrolując przebieg wydarzeń na boisku.
Gorsze nastroje panują na wschodzie województwa wielkopolskiego. Trzecia drużyna Medyka POLOmarket Konin przegrała na wyjeździe w derbach z beniaminkiem ligi Słupczanką Słupca. Zwycięstwo gospodyń mogło być jeszcze bardziej okazałe, gdyby tylko wykorzystały stwarzane sobie sytuacje. Niestety urazu w tym starciu nabawiła się jedna z kluczowych postaci zespołu Mirosława Kwaśnego oraz strzelczyni jednego z goli w niedzielnym starciu, Margarita Królak.
JSS na zwycięstwo jeszcze poczeka
Trzy gole strzelone do przerwy w spotkaniu z JSS dały Victorii Niemcz Osielsko pierwsze zwycięstwo w sezonie. To właśnie ona otworzyła wynik meczu za sprawą trafienia Anny Lewandowskiej w 12. minucie. Kilka chwil później było już 2:0, a instynktem strzeleckim znów popisała się wymieniona zawodniczka. Przyjezdne z Torunia starały się odpowiedzieć łapiąc kontakt, lecz szybko spotkało się to z kontrą gospodyń. Losy tego spotkania zostały rozstrzygnięte w pierwszej połowie, gdyż w drugiej odsłonie nie zobaczyliśmy więcej bramek. I to pomimo kilku dogodnych sytuacji debiutantek w lidze.
- Spotkanie z Victorią Niemcz Osielsko nie poszło po naszej myśli. Byłyśmy zbyt pewne siebie, od początku zaczęłyśmy grę w dość chaotycznej atmosferze, a to przerodziło się w błędy i szybką utratę bramek. Nie mogłyśmy stworzyć sobie sytuacji do odrobienia strat i skończyłyśmy z niekorzystnym dla nas wynikiem - komentuje Julia Kapidura, cytowana przez stronę toruńskiego JSS.
LFA Szczecin - Victoria SP2 Sianów 7:0
Karolina Karaczyn 14' 21' 31' 41', Katarzyna Piotrowska 27' 68', Klaudia Nowacka 6'
KS Pszczółki - GOSRIT Luzino 1:2
Laura Krupienko 11' - Ewelina Barra 60', Natalia Grunwald 84'
Victoria Niemcz Osielsko - JSS Toruń 3:1
Anna Lewandowska 12' 13', Romana Lukach 31' - Wiktoria Wiśniewska 22'
Chemik Bydgoszcz - Lechia Gdańsk 6:1
Edyta Sobczyk 3' 55', Nicole Nowak 58' 82', Karolina Chruściel 8', Maja Warchlewska 62' - Aneta Fryca 90'
Słupczanka Słupca - Medyk POLOmarket III Konin 3:0
Margarita Królak 13', Klaudia Szymczak 57', Maja Pacholska 70'