Podsumowanie 9. kolejki ARTBUD IV Ligi
To była seria spotkań pod znakiem sporej liczby goli. Górą z hitowego starcia w Kórniku wyszli gospodarze, którzy pokonali Lipno Stęszew. Kolejną wygraną do swojego dorobku dopisał Huragan Pobiedziska.
Rafał Wandzioch • 25.09.2023
Bartek Ciechacki
W 9. kolejce mieliśmy jednak także pierwsze 0:0 w tym sezonie. Jako pierwsi spotkanie bez bramek obejrzeli kibice w Kościanie, gdzie Obra podzieliła się punktami z Jarotą. Również po jednym oczku wywalczyły zespoły Mieszka Gniezno i Polonii 1908 Marcinki Kępno. Gospodarze objęli prowadzenie jako pierwsi, później inicjatywę przejęli goście, jednak ostatecznie to Polonia strzeliła jako ostatnia ustalając wynik meczu na 3:3.
Kolejne trzy punkty dopisał do swojego konta lider tabeli. Huragan zamierzył się na wyjeździe z Ostrovią 1909 i pomimo objęcia prowadzenia już po kwadransie gry, długo nie mógł postawić kropki nad „i”. Udało się to w końcówce, kiedy to gole Kłakulaka i Jakubka dały pewną wygraną zespołowi trenera Ludwiczaka. Starcie dwóch ekip z czołówki obejrzeli natomiast kibice w Kórniku, do którego przyjechało Lipno Stęszew. Mecz długo był wyrównany, ale ostatecznie z wygranej 3:1 cieszyła się Kotwica. - Myślę, że w przekroju całego meczu byliśmy drużyną lepszą, bardziej zdeterminowaną i zaangażowaną, która stworzyła więcej sytuacji bramkowych. Rywale też byli groźni ale w przeciwieństwie do nas nie wykorzystali swoich okazji. Cieszę się, że po blamażu w Jarocinie nastąpiło to zwycięstwo – zaznacza trener Kotwicy, Tomasz Nawrot - Dla mnie było oczywistą sprawą, że wydarzenia z Jarocina powinny drużynę zmobilizować, aczkolwiek kiedy pracowaliśmy w tygodniu to sam się zastanawiałem jak zareagujemy. Na szczęście wynik i mecz pokazały, że reakcja była bardzo dobra i porażka z Jarotą była tylko wypadkiem przy pracy.
Wysoki triumf odniosła w sobotę Nielba Wągrowiec, która aż 5:0 pokonała Polonię Chodzież. Gospodarzom na pewno w walce nie pomogła czerwona karta dla Huberta Kantorowskiego w 18. minucie. Hat-trickiem popisał się natomiast Rafał Leśniewski. Pewnie na wyjeździe wygrała także Polonia 1912 Leszno, która 3:0 pokonała LKS Gołuchów. Dwa trafienia zaliczył w tym meczu Michał Skrzypczak. W sobotę wygraną na wyjeździe odniosła również Tarnovia, która 4:1 pokonała borykającą się z problemami Koronę Piaski.
Na niedzielę zaplanowano dwa spotkania. W pierwszym na zwycięski szlak powróciła Wiara Lecha Poznań, która pokonała we Wrześni Victorię 2:1. Poznaniacy zwycięstwo zapewnili sobie jednak w samej końcówce po golu Michała Niedźwiedzkiego. Szalony mecz oglądali kibice w Łobżenicy, gdzie przyjechała Centra Ostrów Wielkopolski. Przyjezdni objęli dwubramkowe prowadzenie, jednak Pogoń zdobyła gola kontaktowego. Centra po chwili ponownie powiększyła swoją przewagę do dwóch trafień, by ponownie dać gospodarzom możliwość zbliżenia się na jednego gola. Końcówka stała jednak pod dyktandem Centry, której piłkarze dwukrotnie trafili do siatki zapewniając sobie wygraną 5:2.
Komplet wyników 9. kolejki ARTBUD IV Ligi:
Mieszko Gniezno - Polonia 1908 Marcinki Kępno 3:3 (1:0)
Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski - Huragan Pobiedziska 0:3 (0:1)
Kotwica Kórnik - Lipno Stęszew 3:1 (0:0)
Polonia Chodzież - Nielba Wągrowiec 0:5 (0:3)
LKS Gołuchów - Polonia 1912 Leszno 0:3 (0:1)
Korona Piaski - GKS Tarnovia Tarnowo Podgórne 1:4 (0:4)
Obra 1912 Kościan - Jarota Jarocin 0:0 (0:0)
Victoria Września - Wiara Lecha Poznań 1:2 (0:1)
Pogoń Łobżenica - Centra 1946 Ostrów Wielkopolski 2:5 (1:3)
W ligowej tabeli przewaga Huraganu urosła do trzech punktów. Na drugie miejsce awansowała Nielba Wągrowiec, natomiast podium uzupełnia Polonia 1912 Leszno.
Czołówka klasyfikacji strzelców:
1. Bartosz Dylewski (Lipno Stęszew) – 18 goli
2. Paweł Bednarski (GKS Tarnovia Tarnowo Podgórne) – 8 goli
3. Mikołaj Jankowski (Victoria Września) – 7 goli
3. Michał Skrzypczak (Polonia 1912 Leszno) – 7 goli