Reprezentacja Niemiec wzięła rewanż za piątkową porażkę
W Jarocinie drużyna naszych zachodnich sąsiadów nie dała zespołowi Dariusza Gęsiora szans. Przyjezdni wygrali 5 do 1, od pierwszej do ostatniej minuty przeważając.
Rafał Wandzioch • 16.10.2023
Piotr Cichowski
Drugie starcie reprezentacji do lat 16 rozpoczęło się podobnie jak pierwsze, czyli od walki w środku pola. Górą ponownie wyszli z tego Niemcy, co zakończyło się golem już w 9. minucie. Eymen Laghrissi celnie dośrodkował, a głową między słupki piłkę skierował Alexander Staff. Trafienie nie osłabiło apetytu gości, którzy dalej atakowali. Trzy minuty później mogli podwyższyć z rzutu karnego, ale do siatki nie trafił Noah Birkenpesch. Co nie udało się z wapna udało się cztery minuty później po dośrodkowaniu, bo drugą bramkę dla Niemiec zdobył asystent przy pierwszym golu, czyli Eymen Laghrissi. Połowa zakończyła się jednak trzybramkowym prowadzeniem gości, gdyż w ostatniej akcji pierwszej części meczu bramkę zdobył Noah Birkenpesch.
Ten sam zawodnik rozpoczął strzelanie w drugiej części rywalizacji. Po upływie dziesięciu minut skierował piłkę do siatki głową po dobrym dośrodkowaniu. Po tym trafieniu tempo meczu nieco spadło, a Niemcy nastawili się na kontry. Jedna z nich zakończyła się golem, gdy Birkenpesch dograł do niepilnowanego Salvatore Mule, a ten trafił do siatki.
Biało-Czerwonych było stać tylko na jednego gola – zdobył go głową po rzucie wolnym Mateusz Cegliński. Piłkę w pole karne dobrze dograł Pascal Mozie, a centrę przedłużył do kolegi z bloku defensywnego Hubert Kędziora. Na więcej trafień, mimo prób, Polaków nie było jednak stać.
Polska – Niemcy 1:5 (0:3)
Gole: 87' Mateusz Cegliński – 9' Alexander Staff, 16' Eymen Laghrissi, 45+2' 55' Noah Birkenpesch, 74' Mylo Kientz