“Rozwój indywidualny kluczem do sukcesu” - Violetta Biegańska
AZS UAM Poznań w ostatnich latach przyzwyczaił swoich kibiców do sukcesów w postaci mistrzostw Polski czy zdobycia krajowego Pucharu. Miniony sezon jednak poznanianki nie zaliczą do udanych, ale końcowy wynik, czyli siódme miejsce w Ekstralidze Kobiet należy uznać za początek zmian, jakie dokonują się w zespole.
Mateusz Nizio • 30.06.2024
Wiktoria Łabędzka
Nasz wielkopolski rodzynek w kobiecym futsalu ponownie występował w najwyższej klasie rozgrywkowej. O samej formule Ekstraligi Kobiet należałoby chwilę się zatrzymać. Przed startem rozgrywek wiadomo było bowiem, że same rozgrywki będą miały inny format. Zrezygnowano z dwóch grup (północnej i południowej) i późniejszego przejścia do fazy play-off na rzecz jednej ligi. Już przed startem pojawiły się problemy, bowiem jedna z drużyn nie przystąpiła do rywalizacji, a podczas całego sezonu wiele było sytuacji, w których spotkania były przekładane: “Reforma była potrzebna, a ten sezon pokazał jak trudno jest zespołom łączyć grę na trawie i hali. Było wiele prób zmian terminów meczów, nie wszystkie kończyły się zgodą obu stron, dlatego mam nadzieję, że kluby wyciągną wnioski i spróbują skoncentrować 100% swojej uwagi na rozgrywkach halowych” - mówiła trener AZS-u UAM Poznań, Violetta Biegańska.
Ostatecznie w jedenasto-zespołowej lidze poznanianki zakończyły rozgrywki na siódmej pozycji. Czołowa szóstka wyraźnie odskoczyła, czego dowodem jest fakt, że AZS UAM stracił do AZS-u Uniwersytet Warszawski aż dwanaście oczek. Mistrzem Polski został, podobnie jak w męskich rozgrywkach, Rekord Bielsko-Biała: “Przed sezonem wiedzieliśmy, że czeka nas duża rewolucja w składzie - mówiła trener Biegańska - tak naprawdę z poprzedniego zespołu zostały cztery zawodniczki, w tym dwie doświadczone. Dlatego postanowiliśmy skupić się na zbudowaniu zespołu, który w perspektywie czasu może ponownie zacząć walkę o medale. W tym sezonie ambicje sportowe były na drugim miejscu. Borykaliśmy się również z wieloma kontuzjami, dlatego ten sezon z mojej perspektywy był najtrudniejszy, jaki do tej pory przyszło mi rozegrać. Z drugiej strony dostrzegam wiele pozytywów tej sytuacji i cieszę się, że mimo tych przeciwności losu walczyłyśmy do końca o jak najlepsze rezultaty”.
W podobnym tonie wypowiada się czołowa zawodniczka AZS-u UAM i reprezentantka Polski, Paula Fronczak. Doświadczona futsalistka przez kontuzję została wykluczona z drugiej części sezonu: “Miniony sezon był bardzo ciężki, zaczynając od dużych zmian kadrowych, a co za tym idzie budowania drużyny od podstaw, kończąc na kontuzjach, które przy wąskiej kadrze były zdecydowanie odczuwalne. Myślę, że lokata w połowie stawki to i tak sukces w naszym wykonaniu, patrząc na wszystkie aspekty tego sezonu. Ja niestety w drugiej rundzie byłam wykluczona z gry (kontuzja stopy), ale pojawiły się nowe twarze, które niewątpliwie wniosły jakość do drużyny i muszę przyznać, że pod koniec rundy byłam naprawdę dumna z dziewczyn, widziałam postęp, widziałam walkę, czego na początku bardzo mi brakowało. Dla mnie to motywacja do powrotu na halę i nadzieja na fajny wynik w przyszłym sezonie. Zawsze mierzymy wysoko i wierzę, że tym razem powalczymy o medale. Nie mogę się już doczekać kolejnego sezonu” - dodała Paula Fronczak.
No właśnie, a co z przyszłym sezonem? Tutaj z odpowiedzią na pytanie, jak będzie wyglądała kadra poznanianek wychodzi trener Violetta Biegańska: “My budujemy zespół, który ma przede wszystkim być skoncentrowany na futsalu. Oczywiście drużyna będzie również składała się z zawodniczek, które łączą grę na hali z trawą, ale chcemy zwiększyć ilość dziewczyn, dla których priorytetem jest futsal. Osobiście chciałabym, aby w przyszłym sezonie wynik sportowy był lepszy - pojawią się wzmocnienia, ale kluczem do sukcesu ma być rozwój indywidualny każdej z zawodniczek. Czy to wystarczy, aby być się o medale? Myślę, że odpowiedź mogę udzielić po pierwszej rundzie, ale na ten moment przygotowujemy się i podchodzimy do sezonu w pełni zmobilizowane, aby walczyć o najwyższe cele” - zakończyła trener.
Cieszymy się, że AZS UAM dostarcza wielu emocji w rozgrywkach Ekstraligi Kobiet, niejako żałując, że możemy cieszyć się grą tylko ekipy z Poznania. Brakuje innych futsalowych ośrodków kobiecych w Wielkopolsce i liczymy, że w niedalekiej przyszłości będziemy mogli pisać także o innych zespołach.
AZS UAM Poznań
Liga: Ekstraliga Kobiet
Miejsce w tabeli: 7.
Liczba punktów: 21
Bilans: 6-3-11, bramki: 47-64
Skład: Dominika Dewicka, Alicja Jezierska, Anna Laskowska, Małgorzata Makowska, Zuzanna Zajączkowska - Paula Fronczak, Alicja Grzybowska, Klaudia Karasińska, Maria Katarzyńska, Zuzanna Krystkowiak, Maja Kuleczka, Wiktoria Łabędzka, Patrycja Małyszka, Paulina Mazurkiewicz, Agnieszka Penier, Gabriela Przybył, Zuzanna Sawicka, Monika Skowrońska, Aleksandra Sygit, Maja Szydełko, Wiktoria Wewior, Karolina Wiza, Klaudia Wojtkowiak, Alicja Zając, Marta Zielińska
Najlepszy strzelec zespołu: Patrycja Małyszka (10 bramek)