Sukces „Pikniku z Drużyną Dziewczyn”. Pół tysiąca osób zagościło na Golęcinie
Zagoszczą we wszystkich województwach, a pierwszy z nich właśnie u nas. Mowa o festiwalach piłki kobiecej, które w miniony weekend zostały zainaugurowane "Piknikiem z Drużyną Dziewczyn" jako imprezą towarzyszącą znanej inicjatywie Wielkopolskiego ZPN, czyli Mama Cup. Z atrakcji przygotowanych na przybyłych tego dnia na Golęcin skorzystało blisko pół tysiąca osób.
Wiktoria Łabędzka • 13.05.2024
fot. Wiktoria Łabędzka
Pod koniec 2023 roku zainaugurowana została inicjatywa Polskiego Związku Piłki Nożnej "Dziewczyny. Drużyna nie tylko na boisku" będąca jednym z podpunktów "Strategii Piłki Nożnej Kobiet w Polsce na lata 2022-2024”. Niedzielne wydarzenie to nie tylko nawiązanie do ogólnopolskiej kampanii mającej na celu zachęcać oraz pokazywać korzyści - także te poza sportowe - wynikające z gry w piłkę, ale też kolejne z założeń ww. strategii.
Tego typu wydarzenie będzie miało miejsce w każdym województwie. Staramy się promować piłkę kobiecą, dotrzeć do jak najszerszego grona dziewczyn, które dotychczas nie grały w piłkę. Może za sprawą tego typu akcji przekonają się, że to nie tylko fajna ścieżka rozwoju sportowego, ale przede wszystkim możliwość aktywnego spędzenia czasu oraz poznania nowych osób
- wyjaśnia Magdalena Paduch, koordynatorka Kampanii.
To właśnie główne założenie zainaugurowanego cyklu festiwalów. "Piknik z Drużyną Dziewczyn", bo taką nazwę przyjęło poznańskie wydarzenie, cieszył się sporą popularnością. Na Golęcin tego dnia przybyło blisko pół tysiąca osób, a to za sprawą licznie przygotowanych atrakcji oraz 3. edycji turnieju Mama Cup.
To było dla nas duże wyzwanie, ponieważ wcześniej nie organizowaliśmy tego typu imprezy. Nie wiedzieliśmy też, czego się spodziewać. Jednak połączenie pikniku z Mama Cup okazało się strzałem w dziesiątkę. Na nasze wydarzenie przybywały całe rodziny, które mogły śledzić piłkarskie zmagania oraz miło spędzić niedzielne popołudnie. Same mamy biorące udział w turnieju również nie musiały się obawiać, że ich pociechy będą się nudzić. Krótko więc - wyzwanie było duże, ale efekty przerosły nasze oczekiwania
- nie ukrywa Violetta Biegańska, koordynatorka "Pikniku z Drużyną Dziewczyn".
Zadowolenia nie kryły też same dziewczyny, które chętnie korzystały z przygotowanych dla nich atrakcji. - Gra kojarzy mi się z radością i pasją. Jest dla mnie czymś, co mogę porobić w wolnym czasie. Na pikniku było dziś sporo dziewczyn, które też fajnie się bawiły. I grały razem z chłopcami! - zauważa dziewięcioletnia Iga. - To ważne, ponieważ przełamuje stereotyp. Chcieliśmy pokazać, że piłka nożna jest dla wszystkich, a obrazek grających dziewczynek wraz z chłopcami jest coraz częstszym. Staje się w pełni naturalny nawet dla niezbyt przekonanych - wyjaśnia Biegańska.
"Przyszedłem tu z córką z ciekawości"
- Byłem ciekaw, co tu się wydarzy. Chcieliśmy zobaczyć, jak dziewczyny grają w piłkę, bo to wciąż nie wydaje się aż tak oczywiste. Nasze dzieci, córka oraz syn, obejrzeli fragment zawodów, a później chętnie skorzystali z licznie przygotowanych atrakcji - i to wciąż takich ruchowych, aktywnych, gdzie ta piłka często pojawiała się obok. To bardzo fajna formuła. Super, że takie rzeczy się dzieją - ocenia Wojciech Adamski. - Staramy się pokazywać dzieciom różne formy aktywności. Budować tę świadomość. Myślę, że dobrze, że w ten sposób promuje się też piłkę nożną kobiet, bo może nie jest ona aż tak znana, a przecież tam również może dziać się wiele ciekawych rzeczy - dodaje zapytany o znajomość futbolu w wykonaniu pań.
Podobnego zdania jest jedna z uczestniczek turnieju Mama Cup, Ewa Zabłocka.
Dziś mogłam doświadczyć czegoś niesamowitego. Sama nigdy w piłkę nie grałam. Mało tego, nie wyobrażałam sobie, że moja córka może. Teraz widzę, ile radości i przeżyć daje ona dziewczynkom. Dodatkowo mają one w sobie tyle motywacji, a jednocześnie nie załamują się porażką. Dla rodzica to coś niezwykle budującego
- przyznaje.
Mamy nie zawiodły
Sukcesem zakończyła się też 3. edycja Mama Cup, w której wzięła udział rekordowa liczba drużyn. Było ich bowiem aż dziesięć. Zmagania stały na wysokim poziomie, a po zaciętym finale zwyciężczyniami okazała się debiutująca w turnieju ekipa Challengers.
Bardzo się cieszę z powodu tego, jaką formułę obrało to wydarzenie. Poza samym piknikiem mogliśmy obserwować rywalizację w ramach Mama Cup. Sądzę, że tego typu inicjatywy, które docierają nie tylko do dziewczynek, ale również grona najbliższych im osób pokazują całemu społeczeństwu, że piłka nożna jest dla wszystkich '
- podsumowuje Paduch.
Piknik z Drużyną Dziewczyn i Mama Cup | Poznań 2024