“Z meczu na mecz widać było rozwój wśród każdego z graczy” - Przemysław Skibiszewski
Debiutujący w rozgrywkach I Ligi KKF Automobile Torino Konin zakończył sezon na ósmym miejscu. W klubie liczono się z tym, że przeskok poziomu rozgrywkowego to zawsze duża niewiadoma, ale zgodnie słyszymy opinie, że minione rozgrywki można zaliczyć do udanych.
Mateusz Nizio • 20.06.2024
Piotr Tylman
Po awansie do I Ligi, trener zespołu Przemysław Skibiszewski zgodnie powtarzał, że nie będzie rewolucji kadrowej, a szansę gry otrzymają ci, którzy rywalizowali wcześniej w rozgrywkach II Ligi. Jak się później okazało, udało się osiągnąć podstawowy cel, jakim było utrzymanie, a miłym akcentem była korona króla strzelców, która powędrowała do Mateusza Mrozińskiego.
“Sezon był wyjątkowy, bo debiutowaliśmy na tym poziomie i towarzyszyła nam ekscytacja, że Konin doczekał się drużyny, która będzie rywalizować na zapleczu FOGO Futsal Ekstraklasy. Zdecydowanie zaliczamy go do udanych, ponieważ podstawowym celem było utrzymanie oraz praktycznie gra zawodnikami którzy wywalczyli ten awans - mówił trener Skibiszewski, który dodał podsumowując sezon - Strzeliliśmy bardzo dużo bramek, co też daje powody do radości, a za tym też wielki plus w postaci króla strzelców przez Mateusza Mrozińskiego. Graliśmy dobry futsal i co ważne z meczu na mecz widać było rozwój wśród każdego z graczy”.
Wspomniany został przeskok z II Ligi do I, co zawsze powoduje, że należy odpowiednio finansowo i organizacyjnie przygotować się do nowego wyzwania. KKF Automobile Torino poradzili sobie z tym zadaniem, ale przede wszystkim też nie odstawał sportowo od reszty stawki: “Przeskok na pewno był widoczny pod względem organizacyjnym. Sportowo również kilka zespołów pokazało nam, że nie mogliśmy sobie pozwolić na rozluźnienie żeby zdobywać punkty. W każdym meczu była walka i ciężko było kogoś całkowicie zdominować co w II lidze nam się zdarzało” - mówił trener Przemysław Skibiszewski.
Podobnego zdania jest Mateusz Mroziński. Niespodziewany król strzelców I Ligi, grupy północnej minionego sezonu był zadowolony z postawy zespołu i swojej: “Miniony sezon był dla nas ogromnie trudny i był to okres intensywnych wyzwań i przede wszystkim nauki. Pomimo różnych momentów, jakie mieliśmy podczas trwania ligi, cały sezon uważam za pozytywny w naszym wykonaniu. Oczywiście bywały momenty lepsze i gorsze, ale jako beniaminek, myślę, że w tej stawce zaprezentowaliśmy się solidnie. Wytrzymaliśmy presję gry w I Lidze i osiągnęliśmy swój główny cel, jakim było utrzymanie”.
Jeden z liderów konińskiej drużyny dodał, że z perspektywy zawodnika mierzył się dużo większą intensywnością niż na parkietach II Ligi: “Przeskok między II a pierwszą ligą był dla nas duży - mówił Mateusz Mroziński - Drużyny w tej lidze były doświadczone i często posiadały w swoich szeregach zawodników z przeszłością ekstraklasową. To, co najbardziej było widoczne i z czym musieliśmy sobie poradzić, to dobra organizacja gry, szybsza gra i sama intensywność spotkań. Nawet po wygranych meczach musieliśmy wyciągać dużo wniosków i analizować popełnione błędy. Jeżeli chodzi o mój wynik strzelecki, to jest to zasługa i jednoczenie nagroda całej naszej drużyny. Pokazaliśmy, że potrafimy strzelać dużo bramek, ale jednocześnie wiemy, ile pracy jest jeszcze przed nami w nadchodzącym sezonie”.
Sezon 2023/24 za nami, a co z rozgrywkami 2024/25? KKF Automobile Konin już myśli o drugim z rzędu występie w I Lidze. Przede wszystkim celem nadrzędnym konińskiej ekipy będzie utrzymanie, a co do kadry zespołu, to nieco więcej zdradził nam trener Skibiszewski: “W planach najważniejsze jest to, by wystartować w kolejnym sezonie.Jako klub dołożymy wszelkich starań, żeby niczego nam nie brakowało tak, by drużyna mogła się skupić tylko na grze. Celem podstawowym będzie ponownie utrzymanie, lecz najważniejsza będzie gra z meczu na mecz a w każdym powalczymy o zwycięstwo. Jesteśmy na etapie rozmów z potencjalnymi nowymi zawodnikami. W większości jednak będzie to podobna kadra z poprzedniego sezonu, lecz mamy świadomość, że sezon może być trudniejszy, więc potrzebujemy świeżej krwi i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to nie będzie to rewolucja kadrowa lecz tych trzech - czterech zawodników, którzy możliwe, że do nas dołączą, to będą prawdziwe wzmocnienia, czego sobie życzymy, lecz jest zbyt wcześnie, by mówić o nazwiskach. Na chwilę obecną nikt nie zgłosił chęci opuszczenia drużyny i oczywiście jesteśmy też otwarci na zawodników z naszego regionu czy miasta, którzy chcą spróbować swoich sił w I Lidze futsalu. Zanim zaczniemy przygotowania odbędą się treningi otwarte dla wszystkich chętnych - powiedział Przemysław Skibiszewski.
KKF Automobile Torino Konin
Liga: I, grupa I (grupa północna)
Miejsce w tabeli: 8.
Liczba punktów: 27
Bilans: 9-0-13, bramki: 88-114
Skład: Wiktor Adamczewski, Michał Jankowski, Maciej Marciniak, Kacper Naskręcki, Krystian Andrzejczak, Artur Brzuśkiewicz, Krzysztof Budziński, Wiktor Jarabek, Przemysław Lewandowski, Nikodem Lipiński, Łukasz Łajdecki, Damian Markiewicz, Mateusz Mroziński, Mateusz Olejniczak, Łukasz Pietrzak, Krystian Robak, Przemysław Skibiszewski, Sebastian Stryganek, Patryk Szymaniak, Damian Tylak, Bartosz Wuczyński, Mateusz Zaborski, Wiktor Żynda
Najlepszy strzelec zespołu: Mateusz Mroziński (28 bramek)